Eva prima Pandora - dlaczego kobiety mają gorzej :)

Obraz Jeana Cousina Eva prima Pandora zobaczyłam parę lat temu w Luwrze na czasowej wystawie i długo przed nim stałam czując wielką niesprawiedliwość naszej patriarchalnej kultury. Zrobiłam w dzienniku notatkę, by kiedyś wrócić do obrazu jako początku świata. A dzisiaj takie oto refleksje.

Jean Cousin, Eva prima Pandora, ok. 1550, olej na desce, Muzeum Luwr, Paryż (od 1922 r.)

Podwójne znaczenie symboliczne obrazu określają atrybuty postaci Ewy - Pandory: biblijny wąż owinięty wokół ramienia, czaszka, jabłoń jako symbol grzechu pierworodnego i naczynie będące mitologiczną puszką.

Kobieta została przedstawiona w typowej dla malarstwa włoskiego pozie. Nogi są nieproporcjonalnie długie w stosunku do piersi. Podobne ułożenie ciała widać w obrazie Tycjana Wenus z Urbino, a otoczenie kobiety - wnętrze groty z widocznym w dali krajobrazem przypomina obrazy Leonarda da Vinci.


Tycjan, Wenus z Urbino, 1538, Uffizi, Florencja

Sięganie przez Francuzów do włoskiej tradycji malarstwa są charakterystyczne dla szkoły Fontainebleau. Historia tej szkoły sięga Sacco di Roma, kiedy artyści, na przykład Rosso Fiorentino, uciekali z Rzymu. Fiorentino osiadł we Francji na dworze Franciszka I. Szkoła Fontainebleau swoją nazwę zawdzięcza temu, że francuski władca zlecił Włochowi zaprojektowanie wnętrz pałacu Fontainebleau. Fiorentino i inni artyści włoscy, a po nich Francuzi, pozostawili po sobie tyle dzieł epatujących nagością (naturalnie sięgając do tradycji biblijnej i mitologicznej), że Anna Austriaczka, regentka Ludwika XIV, kazała niektóre z nich zniszczyć lub zamalować.

Kim jest postać na obrazie Cousina? Ewą, czy Pandorą? Antyczna poza i profil, chrześcijańskie symbole, fizyczność i bogata biżuteria i czaszka jako symbol przemijania. Obraz jest początkiem kultury europejskiej. Obie kobiety nie posłuchały bogów i obie zgubiła ciekawość. Niestety, ciekawość jednej kobiety doprowadziła do nieszczęść całej ludzkości.

Czas wyjaśnić, dlaczego biblijną Ewę utożsamiono z Pandorą. Nie jest to wyjątkowy obraz jeśli chodzi o jego symboliczne znaczenie. Mit Pandory jest wyjaśnieniem, skąd na świecie wzięło się zło. Bogowie stworzyli świat idealny, a wszelkie zło zamknęli w tej właśnie mitologicznej Puszce Pandory. Kim jest człowiek i jaka jest jego największa zaleta (według innych wada)? Człowiek jest istotą myślącą i jest ciekawy. Ciekawość spowodowała otwarcie puszki. I dokładnie ta sama ciekawość spowodowała zerwanie jabłka przez biblijną Ewę. Dlaczego kobieta? Naprawdę nie mogłam się powstrzymać, żeby nie spytać o tą niesprawiedliwość i nie tupnąć nogą na tysiąclecia patriarchatu. Wtedy, w Paryżu, zabrakło mi dystansu do mitologii. Gdyby świat nie wymyślił Pandory, a za nią Ewy, dzisiaj nie byłoby analizy postaci Chrystusa, jako Zbawiciela. Mitologia nie dodała żadnego mężczyzny, który zbawiłby świat po niecnym postępku Pandory. Ale religia chrześcijańska pierwotnie oparta na miłości dodała zbawienie dla ludzi. Dała im nadzieję. Czy ten dystans, na który dzisiaj mogę sobie pozwolić, oznacza brak zrozumienia? Zdecydowanie nie. Pozwala mi natomiast zrozumieć historię, dzieje pewnego mitu, który funkcjonuje przez stulecia, tysiąclecia. Czy czyni mnie szczęśliwszą? Właśnie nie. Wiedza to potęga, ale niekoniecznie świadomość tego, dlaczego tak się dzieje, prowadzi do zadowolenia.

A jednak wolę świadomość, wiedzę i wszystkie tego konsekwencje. Bo następstwem wiedzy jest umiejętność wyboru. I wieczne poczucie winy - oto człowiek. I tak oto piękny obraz francuskiego artysty ze zbiorów paryskich przeciągnął mnie po wyboistej drodze tysiącleci patriarchatu.


 

Komentarze

Popularne posty