Donato Creti i jego wizja planet

W 1711 roku boloński hrabia Luigi Marsili zlecił malarzowi, Donatowi Creti, namalowanie serii obrazów przedstawiających planety. Następnie przekazał te niewielkie obrazy papieżowi Klemensowi XI (pontyfikat w latach 1700-1721) chcąc go przekonać do zainwestowania w obserwatorium astronomiczne. Papież był mecenasem sztuki i nauki, a z ciekawostek ustanowił święto Niepokalanego Poczęcia Marii obchodzone w Kościele od 1708 roku.
Podarunek przyniósł spodziewany efekt. Osiem niedużych płócien pozostało w Watykanie, a niedługo po tym w Bolonii otwarto pierwsze publiczne obserwatorium astronomiczne.

Obrazy przedstawiają znany w XVIII wieku układ planetarny: Słońce, Księżyc, Merkury, Wenus, Mars, Jowisz i Saturn oraz kometę. Brakuje Uranu, który został odkryty dopiero w 1781 roku. Planety są dominujące w kompozycji. Ludzie obserwujący niebo przez teleskopy i inne urządzenia optyczne są niewielcy, jakby wchłonięci przez bezmiar kosmosu.
Donato Creti malował piękne sceny biblijne i mitologiczne. Na początku lutego sprzedano jego obraz przedstawiający Sybillę (aukcja Sotheby's z 1.02.18), piękne dzieło, na którym artysta ukazał kobietę o klasycznych rysach. Estymacja 200-300 tysięcy dolarów, ale obraz sprzedano za ponad milion!

Zdjęcia obrazów z kolekcji watykańskiej przedstawione poniżej pochodzą z prywatnej strony:
www.christusrex.org/www1/icons/christusrex.html















Komentarze

Popularne posty