"Myśli różne o sposobie zakładania ogrodów"

Izabela Czartoryska była wielką patriotką, a jej kolekcja sztuki stała się początkiem tego, co dzisiaj możemy oglądać w Krakowie.


Aleksander Roslin, Księżna Izabela Czartoryska, 1774, olej na płótnie, MN Kraków

 Wielce interesujące dla mnie, jako ogrodniczki z 7-letnim stażem jest to, że księżna sama projektowała ogrody w swoich posiadłościach, najpierw w Powązkach, później w Puławach.

Domek grecki i mostek parku w Puławach, wikipedia.pl

Wskazówki dotyczące zakładania i pielęgnacji ogrodów Izabela zawarła w książce Myśli różne o sposobie zakładania ogrodów Izabeli Czartoryskiej. Książka warta przeczytania w całości, moje wydanie to numer 248 :). Księżna podzieliła ją na dwie części: teorię w kilku rozdziałach oraz katalog roślin. Ryciny prawdopodobnie wykonane przez Izabelę i przez nią podpisane.

Okładka książki

Strona tytułowa


W rocznicę urodzin księżnej Izabeli Czartoryskiej chciałabym przytoczyć fragment jej rozprawy dotyczący drzew, dzisiaj niezwykle aktualny...

"O drzewach.

Nie iest to przesadą w pochwale, nazywać Drzewa naywspanialszą ze wszystkich ozdób, któremi Ziemia iest okryta. W wielkości nic z niemi równiać się nie może. Skały i Góry są to części teyże samey Ziemi; a choć między Roślinami i kwiatami są niezliczone odmiany, wszelako uważaiąc, że te drobnieyszego rodzaiu piękności, stosowną raczey do siebie samych pyszniąc się ozdobą, nie mogą bydź użytemi w ułożeniu piękney i rozległey Krainy, chyba iako przydatki do tychże drzew, że korzystać nie mogą ze skutków Światła lub cieniu, że słowem giną w całości wielkiego obrazu, w odległości obszernego mieysca, musiemy dać pierwszeństwo Drzewom, ich postaci, gałęzistości, powadze, co do wspaniałey piękności to iest owey piękności romantyczney, piękności tey, którą przekłada Malarz lub Poeta, a do którey zbliżać się należy, ile możności, w naśladowaniu. (...)
Drzewa, póki młode, wznaszaią się giętko w górę. W tey porze maią w sobie letkość i powiewność przyiemną; ale powziąść nie mogą prawdziwey okazałości i proporcyi, dopóki nie doydą całego swego wzrostu. O tym naypierwey powinien pamiętać Sadzący i tak mieszać drzewa, żeby z czasem iedne drugich nie ćmiły, nie psuły i nie dusiły. Szczęśliwy ten, który zastanie na gruncie swoim drzewa stare. Łatwiey mu czekać skutku swoiey pracy, swoiego starania. Siedząc pod ich cieniem, układa dalsze roboty, błogosławiąc Oyca czyli Dziada, że ie posadził. Dobrzeby było dla Pokoleń przyszłych, gdyby każdy gotował im też same uszczęśliwienia."

Izabela Czartoryska, Myśli różne o sposobie zakładania ogrodów Izabeli Czartoryskiej, 1805 rok, wydano w nakładzie 1000 egzemplarzy numerowanych na zamówienie Zjednoczonego Księgarstwa, Warszawa 1979.

Komentarze

  1. ,,Są tam drzewa, które porozumiewają się ze sobą, drzewa, które z oddaniem troszczą się o swe potomstwo ....,,
    tak też pisze współcześnie Peter Wohlleben w swojej książce ,,Sekretne zycie drzew,,

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne. Sięgnę po "Sekretne życie drzew". Ale w kolejce czeka też Jane Goodall "Mądrość i cuda świata roślin" :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty