Antyczne gemmy i renesansowe malarstwo Botticellego

Antyczne gemmy fascynowały kolekcjonerów od stuleci. Były przedmiotami zbieranymi przez rzymskich cesarzy, Karola Wielkiego, królów, książęta, bogatych kardynałów i papieży.  W renesansowej Florencji największą kolekcję posiadał Wawrzyniec Wspaniały, a część jego zbiorów można dzisiaj podziwiać na otwartej niedawno ekspozycji. Muzeum Archeologiczne we Florencji otworzyło niedawno korytarz łączący klasztor z Ospedale degli Innocenti, w którym prezentowane są gemmy i medale. 
Medyceusze gromadzili wszelkie dzieła antyczne oraz zamawiali rzeźby i obrazy u współczesnych artystów. Weszli także w posiadanie ogromnej liczby starożytnych monet, czy zdobionych reliefami gemm i kamei. Pierwszym kolekcjonerem w rodzinie był Kosma Starszy, który przekazał swoje zbiory synowi, Pierowi Podagrykowi. Następnie tradycję rodzinną kontynuował Wawrzyniec Wspaniały, który wzbogacił rodzinę o cenne okazy papieża Pawła II. Na wielu najbardziej wartościowych eksponatach Wawrzyniec zlecił wygrawerowanie dowodu swojej własności: ex gemmis LAU.R.MED. Przedstawiane na gemmach postaci z mitologii greckiej i rzymskiej były częścią tego świata, który florenckim humanistom jawił się jako złoty wiek, epoka świata idealnego. Wychowani i kształceni w kulturze literackiej opartej na antycznych pismach, wszyscy humaniści rozumieli doskonale przekaz symboliczny. Każde bóstwo było symbolem lub alegorią. Wiele z antycznych gemm zostało odtworzonych w płaskorzeźbionych tondach, które miejscami do dzisiaj zdobią dziedziniec pałacu Medyceuszy. W częstych dysputach w pałacu brali udział zarówno florenccy myśliciele, duchowni, jak artyści. Jednym z nich był Sandro Botticelli. 

Sandro Botticelli, Narodziny Wenus, detal
Narodziny Wenus, jedno z kluczowych dzieł renesansu pokazuje odrodzenie antycznej sztuki w nowej formie. Po lewej stronie spleceni Zefir i Chloris powielają przedstawienie z greckiej gemmy wykonanej w agacie. Tazza Farnese to relief z II wieku p.n.e., jeden z cenniejszych okazów z kolekcji Medyceuszy, dzisiaj w zbiorach Muzeum Archeologicznego w Neapolu. 
Grecka gemma z II wieku p.n.e., zbiory Muzeum Archeologicznego w Neapolu, awers
Ma średnicę około 20 centymetrów, a najstarsze zachowane źródła o gemmie pochodzą z 1239 roku, kiedy udokumentowano jej zakup przez Fryderyka, króla Sycylii, świętego cesarza rzymskiego. Około dwustu lat później gemma znajdowała się prawdopodobnie w Samarkandzie lub Heracie, bo stamtąd pochodzi jej rysunkowa kopia. W 1458 roku Angelo Poliziano, jeden z przyjaciół Wawrzyńca Wspaniałego, odkrył ją w kolekcji Alfonsa V z Aragonii. Wawrzyniec zakupił gemmę dopiero w Rzymie w 1471 roku od kupca weneckiego. Po jego śmierci gemma stała się własnością rodziny Farnese i od niej pochodzi jej dzisiejsza nazwa. Jeśli chodzi o historię sprzed 1239 roku, niewiele wiemy. Prawdopodobnie została przywieziona do Rzymu po podboju Bizancjum w 1204 roku, a wcześniej została zdobyta przez Oktawiana Augusta w Egipcie. 
Grecka gemma z II wieku p.n.e., zbiory Muzeum Archeologicznego w Neapolu, rewers
Innym przykładem zainspirowania się Botticellego antyczną gemmą jest portret Simonetty Vespucci (określany jako dzieło jego pracowni), na którym młoda kobieta nosi na szyi łańcuch z medalionem Pieczęć Nerona, dzisiaj także w zbiorach Muzeum Archeologicznego w Neapolu. Prawdopodobnie jednak była to kopia, bo gemma miała tak ogromną wartość, że raczej niemożliwe jest, by pozwolono zawiesić ją na łańcuszku. Sugeruje to także inna kolorystyka. 
Pracownia Botticellego, Portret młodej kobiety, Gemäldegalerie, Frankfurt
Gemma jest wykonana w karneolu, płaskorzeźbiona dwustronnie i pochodzi z I wieku p.n.e. Jest bardziej znana jako Apollo, Marsjasz i Olimpus ze względu na przedstawioną na rewersie scenę. Pojedynek Apolla i Marsjasza był jednym z popularniejszych tematów malarskich w renesansie. Florencki złotnik, Lorenzo Ghiberti, oprawił gemmę w ramkę ze złotego stylizowanego ciała smoka i liści bluszczu. Niestety oprawa zaginęła w XVIII wieku. W lewym górnym rogu gemma posiada grawer LAURMED. 
"Pieczęć Nerona", Apollo, Marsjasz i Olimpus, koniec I wieku p.n.e., Muzeum Archeologiczne, Neapol
Powiązania pomiędzy antycznymi gemmami i medalami zostały pokazane na berlińskiej wystawie Portret renesansowy w 2011 roku. Od kilku miesięcy można podziwiać część kolekcji Medyceuszy we florenckim Muzeum Archeologicznym. Muzeum w Neapolu w stałej ekspozycji posiada wiele gemm i klejnotów pochodzących z florenckiej kolekcji. Oglądając obrazy nieczęsto zdarza się skojarzyć malowane postacie z małymi grawerunkami. Tak się jednak działo, bo antyczny świat przenikał ze swoją ikonografią nie tylko przez literaturę, architekturę i rzeźbę. I właśnie w ten sposób historia zatacza swoje kręgi łącząc ze sobą odległe epoki wspólnymi ideami.

Komentarze

Popularne posty